W klasie 4c odbyła się bardzo kolorowa lekcja kleksografii, a inspiracją do niej była omawiana książka Jana Brzechwy „Akademia pana Kleksa” oraz wiersze tego autora, np. „Samochwała”, „Leń” czy „Kaczka Dziwaczka”.
Dzieci robiły kleksy, a do utworzonych plam-obrazków układały śmieszne rymowanki. Mistrzem w tej dziedzinie okazał się Krzyś Świętek, który stworzył wierszyki o kolegach i koleżankach z tej klasy.
Oto one:
Jestem Krzyś,
Wyglądam jak ptyś.
To Tymon
Niezły ze mnie ancymon.
To jest Ola,
Szczupła jak fasola.
Jagoda, Jagoda,
Super dziś pogoda.
Jestem Wiktorek,
Głośny jak traktorek.
Dorianku, Dorianku,
Wstajesz o poranku?
Martyna, Martyna,
Kwaśna jak cytryna.
Sebek, Sebek,
Jadłem dzisiaj chlebek.
Ania,
Za chłopakami gania.
Marcelina
Na przerwach się wygina.
Asia
Wykiwać da się.
Michał
Głośno kichał.
Łukasz
Po co w drzwi pukasz?
Każdy Wojtek
Jest wart majątek.
Każda Lena
Ma swojego Kena.
Maja
Boi się tramwaja.
Jestem Pola
Słodka jak cola.
Iga
To Ekstraliga.
Adam
Paczkę nadam.
Mam na imię Emilka,
Mówili na mnie szpilka.
Jestem Marcel,
Głośny jak bęben w pralce.
Każda Nicola,
Ma swojego idola.
Zosia
To dobra gosposia.
Autor: Krzysztof Świętek, kl.4c